Strony

piątek, 28 sierpnia 2015

Darłówko 2015

W tym roku morze odwiedziliśmy znowu w Darłówku. 
Julka się uparła i koniec!!!
Ale to już ostatni (trzeci) raz - przynajmniej na razie. Bo na pewno kiedyś jeszcze tu przyjedziemy, bo jest fajnie. Polecam!!

Na początek kilka zdjęć :)








No i oczywiście morskie hafty :) Jak zwykle nad morzem. 

 Dwa skończone...



Trzeci się robi...


Zostały jeszcze trzy. 
Mam zamiar uszyć z nich torbę na plażę. Taką do której będę mogła włożyć podręczne rzeczy. Zamiast do plecaka. Mam już w głowie pomysł... muszę tylko zrobić 6 hafcików. 
No i przez zimę może uszyję:)

Na razie to tyle... Pozdrawiam z Darłówka!

4 komentarze: