Strony

wtorek, 9 października 2018

Astry cz. II

Witam...jesień w pełni, pogoda piękna, więc u mnie dziś będzie jesiennie.

Kolejna odsłona moich pstrokatych astrów...
Trochę przybyło :) jednak w tym miesiącu co innego wskoczyło na tamborek, bo zdałam sobie sprawę, że muszę się za to wziąć..

To co tu widać, powstało jeszcze na działce dawno temu... 




Latem opornie idą mi hafty. 
Na szczęście jesień już, więc czasu i chęci mam nadzieję będzie nieco więcej. 

5 komentarzy:

  1. śliczny haft się wyłania :)
    Też tak mam że na jesień łapie hafciarskiego bakcyla. Pogoda wtedy dopisuje do hafciarskich poczynań. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie już wygląda. U mnie latem też z haftowaniem ciężko ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też tak mam że na jesień łapie hafciarskiego bakcyla. Pogoda wtedy dopisuje do hafciarskich poczynań. Pozdrawiam

    D2bet
    Gclub

    OdpowiedzUsuń