Strony

poniedziałek, 17 czerwca 2019

Majówki ostatnia część

Witam :)
Urlop zbliża się wielkimi krokami, a tu jeszcze zdjęcia czekają na posta. 

Dziś ostatnia część naszych mazurskich wojaży - Święta Lipka i Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie. 

Najpierw pojechaliśmy do Świętej Lipki na koncert organowy :)












A potem pokarmić zwierzątka w Kadzidłowie. 













Oczywiście co dzień chodziliśmy na długie spacery...





... aż robiło się ciemno!! Jezioro o tej porze dnia wyglądało cudownie. 
Lasy też były pięknie zielone ...



 

 

 




Ognisko też było konieczne, żeby się nieco rozgrzać ;)


Niestety pogoda nam nie dopisała, ale i tak było fajnie. 
Najbardziej żałuję, że nie mogliśmy kajakami więcej popływać :)

A to nasz stęskniony Mietek, który jak zwykle po długiej nieobecności w domu,
cały wieczór spędził zagrzebany w koce, które pachniały domkiem...

2 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia, aż przypomniała mi się moja wyprawa do Świętej Lipki.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń