Prze weekend udało mi się zrobić spory kawałek metryczki...

Nawet szybko się ją robi... tylko czas trzeba mieć... mam nadzieję, że jeszcze ze dwa podejścia i skończę... a potem biorę się za drugą - dla Basi... mam nadzieję, że uda mi się skończyć obydwie i odwiedzimy Kasię i Basię jeszcze zanim Julka się urodzi :)
Słodka misiowa kruszynka :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZnajdziesz czas zapewne, metryczka słodka, wspominam jak ja ja robiłam wiele lat temu.
OdpowiedzUsuńcoach outlet online
OdpowiedzUsuńkyrie shoes
louboutin shoes uk
kyrie 5 shoes
supreme hoodie
air max 95
westbrook shoes
yeezy shoes
nike air max 270
supreme outlet