Dziś, tak jak obiecałam, moja rybka...

Nawet nauczyłam się robić french knoty... czy jak to tam się nazywa...
no te supełki... i chyba mi wyszły.

A pogoda jak wczoraj... dziś też byliśmy na plaży... i nawet się zanurzyłam... tyko trochę zimna woda. I ani jednej fali...
Faaajna ta rybka:-)Morze, ach, to morze:-)
OdpowiedzUsuń