Gratulacje dla rodziców - imieniny miesiąca

Rzutem na taśmę udało mi się zrobić kartkę... na prawdę nie miałam czasu... Ciągle coś. Niby wzorek malutki, ale jednak nie było jak go wcisnąć...

Tym razem Hania motyw dziecięcy... bo czerwiec - Dzień Dziecka. 

A że lubię robić metryczki i miałam w głowie mały wzorek, musiałam zdążyć i go zrobić :) 

Udało się. Karteczka gotowa. Bardzo mi się podoba :)

 

Taka prosta, ale bardzo ładna. Może trafi do jakiegoś malutkiego chłopczyka :)

A przy okazji zrobiłam dwie inne kartki. 

Z podziękowaniem dla nauczyciela...

I dla jakiegoś Taty :)

Lecę spać, bo prawie północ :) Ale jeszcze 15. :)

karteczka dla fajnej babeczki

Jakiś czas temu zrobiłam mały, kolorowy hafcik - babeczkę. 

Bardzo podobają mi się te hafciki. Są urocze. Szybko się je robi. 

I już z backstitchami...

Hafcik zrobiłam na kartkę urodzinową z okazji 40 urodzin dla pewnej koleżanki. 

ślubny wianek - cz. II

Witam serdecznie... 

Jakoś ostatnio nie miałam czasu na nic... To przez to lato wszystko :)

Dziś kolejna odsłona mojego ślubnego wianka z róż. 

 

Wianek już gotowy. Zamówiłam zielone passe-partout. Jutro odbieram. 

Jeszcze tylko do Ikei po ramkę i gotowe. 

wymiana naparstkowa z Marią z Valencii

Wiecie dobrze, że wymiany międzynarodowe są doskonałym źródłem pozyskiwania nowych naparstków. Udało mi się umówić na kolejną wymianę - z Marią z Valencii (znowu Hiszpania).

Naparstki z Hiszpanii zajmują mi prawie 3 półki. 

Ja przygotowałam taką oto paczuszkę. Podejrzałam, że Maria lubi patchwork, więc dołączyłam własnoręcznie wykonaną podkładkę pod kubek. 

A ja dostałam takie cudeńka...

Super naparstki, w tym dwa z Ekwadoru. 

To jest niby podkładka pod garnek, ale chyba szkoda jej do tego używać...

Umówiłyśmy się na kolejną,  bo jednego naparstka nie dostałam, ale to dopiero jak będę miała coś na wymianę Teraz wszystko mi się pokończyło. 

kolejna dostawa naparstków i nowa półeczka na nie

Mamy taki czas, że ciągle napływają do mnie nowe naparstki. 

Ten zestaw koleżanka z pracy kupiła mi we Włoszech. 

(Mój Kochany Mąż dał jej kasę, żeby mi kupiła - bez mojej wiedzy) 

Ten druga koleżanka kupiła mi w NY. 

Ten znajoma fejsbukowa kupiła mi w Auschwitz. 

A taki w Przemyślu.  

A taki rosyjski wyczaiłam na Aliexpress. Niestety nie mają dużo naparstków. 

A to moja nowa półka, świeżo zawieszona. 

i już zapełniona...

ostatnie hafty komunijne rozdane

Sezon komunijny uważam za ZAMKNIĘTY!! 

Uff!!

Ostatnie dwa hafty rozdane. 

Mam nadzieję że się podobały, bo nie miałam żadnych wieści. 

Teraz rozpoczynamy sezon urlopowy i przygotowania do wyjazdu. 

wycieczka do Częstochowy

W poniedziałek po Komunii, wybraliśmy się na wycieczkę do Częstochowy. 

Jula miała mszę w Kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej, za kratami, przed samym obrazem, który specjalnie dla dzieci został otwarty.  

Oprócz Kaplicy zwiedziliśmy Bazylikę, Skarbiec, Muzeum, przeszliśmy się na błonie, tam gdzie odbywają się msze podczas pielgrzymek. Niestety pod koniec ochłodziło się, zaczęło wiać i padać, więc wróciliśmy do samochodu. 

Oczywiście nie mogło zabraknąć zakupów naparstkowych :)