Będą pyszne czeresienki :)

Teraz mamy piękny czas... 

Kwitną wszystkie drzewka owocowe, za chwilę będą kwitły bzy, konwalie i potem peonie :)

Zbliża się maj - mój ulubiony miesiąc w roku :) 

Tuż za czerwcem, kiedy mamy najdłuższe dni i pięknie kwitnące łąki :)

Moje szydełkowe naparstki...

Zainspirowana przez Bożenkę z Łodzi wzięłam się za dłubanie szydełkowych naparstków. 

Tym razem z grubszej włóczki, przecz co są takie fajne pękate. 

Wybrałam resztki kolorowych, niewłochatych włóczek i zaczęłam tworzyć maleństwa...

Już powstają kolejne :)

Jakby ktoś był zainteresowany, służę szydełkiem ;)

Astry cz. IV

Za mną kolejne xxx na pstrokatych astrach... 

Marudziłam, że za dużo szarości miałam na poprzednich haftach :)

A tu tyle kolorów, tyle różnych połączeń, grubości nici... chyba za dużo trochę ;)

Ale przyjemnie się haftuje, kolejne kwiatki przybywają... 

Oby do przodu. 

Jednocześnie robię inny haft, o którym na razie cicho sza...

W maju się pojawi :) w całej swej krasie :)

 A tymczasem postępy w haftowaniu astrów :)

Zazwyczaj każde zdjęcie robię po skończonym w danym dniu haftowaniu. 

Naparstki

Za nami kolejny targ staroci :)

Udane łowy :))))))))))))))))) 

Upolowałam też dla Ani kolejne wiatraki. 

Paczka do Ani już wysłana, bo na razie nie wydaje mi się, żebym bywała na targu... 

Ciepło idzie, to będziemy na weekendy wyjeżdżać. 

Dostaliśmy też od mojej przyszłej bratowej śliczny magnesik 

z weekendowego wypadu do Amsterdamu :)

A ten turkusowy naparsteczek zrobiłam sobie, bo brakowało mi jednego 

do magicznej ilości 1 400 sztuk :)

Kiermasz wielkanocny

Tydzień temu byłam na wielkanocnym kiermaszu... 

W tym roku zabrałam mniej rzeczy i dobrze, bo ruch też był nie za duży. 

Moje stoisko jak zwykle różnorodne i kolorowe :)

małe "torebkowe" hafciki

Witam :) i dziękuję za odwiedziny... 

Dziś pokażę dwa małe hafciki, które bardzo długo czekały na zrobienie. 

Ale wreszcie wpadłam na pomysł żeby schować je do torebki. 

Wtedy zawsze będę miała je pod ręka i w każdej wolnej chwili, w podróży, w poczekalni u lekarza czy gdziekolwiek będę się nudzić i czekać, będę mogła go wyjąć i zrobić choć trochę xxx. 

I tak oto powstały dwa zaległe, komunijne maleństwa...

Jeden na album ze zdjęciami komunijnymi dla Julki, 

drugi na kartkę pamiątkowa z okazji komunii dla koleżanki. 

Jak powstanie kartka i album zdjęcia wrzucę obowiązkowo :)

Drugie Spotkanie Kolekcjonerów Naparstków

W ubiegła sobotę miałam przyjemność 

uczestniczyć w Drugim już Spotkaniu Kolekcjonerów Naparstków. 

Wszystko świetnie zorganizowała Agnieszka z pomocą swojego Męża. 

Przyjechały dziewczyny z całej Polski, z jej najbardziej odległych zakątków... z Bolesławca, z Wrocławia, spod Bydgoszczy, z Rumi, z Radomia, z Łukowa, z Łodzi, spod i z Warszawy...

Spotkaliśmy się ponowni we klubokawiarni Jaś i Małgosia w Warszawie. 

Rok szybko minął, wszyscy cieszyli się z ponownego spotkania. 

Znowu dostaliśmy mnóstwo prezentów... 

Ja w tym roku każdą uczestniczkę obdarowałam pachnącym cukrowym peelingiem. 

 

A moja kolekcja powiększyła się o prawie o nowych naparstków. 

Jedna z koleżanek pokazywałam naparstek wydrukowany na drukarce 3D.  

Szkoda, że te spotkania tak szybko mijają... 

Czekamy na następne za rok. 

Astry cz. III

Teraz będzie monotonnie... same xxx, bo mam kolejne hafty do zrobienia :)

Zabrałam się za piękne, kolorowe astry. Jakże do nich tęskniłam, jak dłubałam te ślubne portrety!!

Na razie mam tyle...

Tu dorobiłam tylko trochę zieleniny!!

Portret ślubny - cz. VIII - finisz :)

Witam!! Wreszcie skończyłam to szare dziadostwo :)
Bardzo się cieszę, szczególnie, że panu, który to zamówił, też się podobało :)

 

Tu dwa skończone, wymęczone i wygniecione :)

W kąpieli... 

Przymiarka ramki i passe-partout. 

Ostatecznie stanęło na takim zestawie. 

I gotowe :) 

Teraz wzięłam się za coś bardzo kolorowego i pstrokatego!! 

Na razie koniec z szarościami...

pamiątka chrztu św. - nowy wzór

Pamiętacie aniołka, o którym pisałam TU??

Właśnie doczekał się swojej kolejki i poleciał do malutkiej Juleczki.  

Muszę powiedzieć, że uroczo wygląda w tym owalnym passe-partout...