Zbieram się i zbieram i nie mogę się zebrać, żeby coś tu wrzucić...
Trochę mi się różności nazbierało, więc dziś będzie kolorowo...
Na początek biżuteria w podobno modnych musztardowych kolorach...
Z tą pierwszą bransoletką trudno było mi się rozstać...
To mój nowy stosik książek...
Jeśli ktoś coś z tego czytał, opinie mile widziane...
A na koniec kawałek moich peonii..
Kupiłam sobie trzy kolory mulin, których mi najwięcej brakowało i uzupełniam braki...
Chciałabym już wreszcie je skończyć... i zacząć coś nowego...
Mój Mąż na przykład zażyczył sobie ostatnio takiego Papieża:
Mnie się bardziej podoba taki:
Trochę większy, ale jak dla mnie ładniejszy...
Ponadto marzą mi się już hafty DFEA na ścianie w salonie... ale nie zacznę nic nowego do póki peonii nie skończę. Ach...
Piękny stosik, żadnej pozycji nie znam, gdzie nabyłaś tyle ciekawych pozycji?
OdpowiedzUsuńmama mi dała :)
Usuń:) Super mama!
Usuńtego drugiego nie widać, osobiście mogę Ci polecić tego na czarnym tle, haftuje się bardzo przyjemnie, a efekt wspaniały, fajne książki! super hafcik i biżuteria!
OdpowiedzUsuńPeonie wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńOsobiście bardziej do gustu przypadła mi "mężowa wersja papieża" :)
Peonie wyglądają coraz piękniej. To skomplikowany haft. Co do Papierza się nie wypowiem, bo ogólnie to za portretami nie przepadam, ale jako obraz to mężowa wersja bardzie mi pasuje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki - mnie najbardziej podoba się ta ostatnia. Trzymam kciuki za peonie.
OdpowiedzUsuńWitam, nie pamiętam czy już się odzywałam i czy zbierasz nadal naparstki. Jeśli tak, zapraszam serdecznie na moje naparstkowe "śmieci" :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSłuchaj męża :) Tego Papieża haftowałam kilkakrotnie i wygląda wspaniale. Mam w swoim dorobku kilka wzorów Papieża i ten uważam za nr 1.
OdpowiedzUsuńPozazdroscic lektury! :) Sliczne bransoletki! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń