... układamy puzzle :)
Na rozgrzewkę poszedł Dubrownik :) Nastrajamy się na wyjazd ;) jeden wieczór i skończone.
A potem zaczęłam starą mapę, która miała być strasznie trudna, a w jeden wieczór ułożyłam tyle :)
Reszta na kolejny wieczór, na deser :) Może będzie trudniej...
ja to lubię się przy puzzlach pomęczyć, a nie tak pstryk i ułożone :)
Muszę się kiedyś zabrać za moje 3000 części.
kocham puzzle!
OdpowiedzUsuńjak chcesz wyzwań to proponuje puzzle Ravensburger - krypt ;)
dostałam je w tym roku od Mikołaja i noszę się z zamiarem ułożenia ich w ferie
Czy to puzzle, czy planszówki to super wspólna i nie tylko zabawa.
OdpowiedzUsuńU mnie przez święta panowało Scrablle, już zapomniałam ile to emocji
Adoro fazer puzzles.
OdpowiedzUsuńUm abraço e bom fim-de-semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Też bardzo lubię układać puzzle :) kiedyś z mężem wieczory z całego tygodnia poświęciliśmy na jeden zestaw... Ale teraz póki w domu mamy dwa rozrabiające maluchy nie wyciągamy większych niż 30 elementów żeby bawić się z nimi :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam układać puzzle, ale wieki tego nie robiłam! Kiedy Ty to wszystko ogarniasz?! Mnie chyba jakieś zimowe spowolnienie ogarnęło :( A kocio nie pomaga w układaniu?
OdpowiedzUsuń