Niedawno dowiedziałam się, że mój brat będzie miał wreszcie potomka...
Na szczęście to początki ciąży, więc szybciutko zrobiłam mały hafcik na pamiętnik ciążowy
dla przyszłej bratowej. Chciałam, żeby jak najwięcej go używała...
Ja też taki miałam.
Co prawda nie był tak okazały, zwykły zeszyt, ale wklejałam tam zdjęcia USG
i zapisywałam różne rzeczy.
Potem, jak się Jula urodziła, zapisywałam ile ją karmiłam, o której itp.
Fajna pamiątka :)
Ładnie zapakowałam i wręczyłam bratowej :)
Może będzie bratanica, skoro wybrałam różowy zeszyt ;)
Bardzo fajny pomysł i dość przydatny, a do tego przepięknie go ozdobiłaś. Super pamiątka:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Swietny pomysl :)
OdpowiedzUsuńpoz.Dana
Um belo trabalho, gostei.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Pomysłowa i ładnie wykonana praca.
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń