Witam wszystkich... chyba dawno mnie tu nie było.
Jakoś tak po intensywnym półrocznym haftowaniu tera mi się nie chce.
Zdjęcia z urlopów są, ale z przygotowaniem postów już gorzej.
Generalnie coś tam się dzieje...
Dziś wrzucam trochę zdjęć naszego Mieczysława... Jeszcze z wakacji jak widać :)
- trochę się ich nazbierało.
Mietuś na hamaczku...
Miecio jest bardzo wysportowany kot... ciągle ćwiczy...
Któregoś popołudnia wyszłam na balkon, żeby zalegnąć na hamaku...
A tu zajęte :)
Na szczęście jakoś się dogadaliśmy...
Potem każdy znalazł swoje miejsce :)
A ostatnio Miecio wykwalifikował się w masażu. Może ktoś potrzebuje masażysty??
Misio i owieczka już się przekonali, że Miecio jest najlepszym masażystą na świecie :)
Mietek jest też licencjonowanym kontrolerem żywności dla kotów...
Musi sprawdzić każda paczkę, która przyjdzie z zooplusa :)
A tu po męczącym weekendzie na działce moje chłopaki ledwo żywi odpoczywają na kanapie...
Pięknyyy! Dobrej niedzieli :)
OdpowiedzUsuń