Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

czwartek, 27 maja 2010

Mój pierwszy Dzień Matki :))))

Wczoraj pierwszy raz dostałam kwiatki z okazji Dnia Matki :)))

Oczywiście Juleczka nie chciała ich puścić ;) bo niby czemu miałaby mi oddać coś, co się tak dobrze trzyma w rączce... ale w końcu się udało :) no i mamunia była bardzo szczęśliwa :)

* * * * *

Jeśli chodzi o haftowanie, to jakiś dużych postępów brak, bo moje dziecię zaczęło dłużej spać rano no i nie mam za bardzo kiedy...
Obecnie jestem na ukończeniu staniczków - zostało mi to koszmarne tło... Muszę też zrobić zakładkę dla Mojego Kochanego Męża (w trakcie) i kartkę na 80 urodziny. Poza tym muszę skończyć wreszcie trzeci kawałek brzóz, bo już mam kolejne wybrane do haftowania. Z brzóz to już byłby koniec, bo tylko trzy mi się zmieszczą w kuchni na ścianie. Muszę zamówić takie same ramki i passe partout do tych brzóz i będzie git... tylko zanim skończę te trzecie to trochę czasu upłynie... ale jestem dobrej myśli :)
Także roboty dużo a czasu mniej :( ale jest szansa, bo jedziemy (najprawdopodobniej jutro) na działkę... więc może trochę nadrobię zaległości.

Zdjęcia będą jak wrócimy...

4 komentarze:

  1. Beatko, i my jutro na działkę lecim :) Może się miniemy w drodze :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam, jak rok temu moja siostra miała składane zyczenia z okazji Pierwszego Dnia Matki...

    Betato- wwszystkiego najlepszego z okazji tego pięknego dnia :)

    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. przepraszam , że przestawiłam Twoje imię

    oczywiście miało być : BEATKO

    OdpowiedzUsuń
  4. pięny bukiecik -a zobaczysz jak będzie Cię cieszyła np pierwsza własnoręcznie zrobiona drobnostka:) a ja właśnie na weekend wybieram się do Pruszkowa - a Ty tam chyba mieszkasz?

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech