Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

wtorek, 22 października 2013

DRUGIE PRUSZKOWSKIE SZYCIE JASIÓW - relacja

W sobotę w Pruszkowie odbyło się kolejne szycie jasiów. 

Oczywiście jak najbardziej udane, mimo że było nas mało. 

Szyłyśmy jasie dla Oddziału Pediatrycznego Szpitala Zachodniego w Grodzisku Mazowieckim. 
Szpital na oddziale dziecięcym na 30 łóżek, na których leżą poduszki o wymiarze 70x80 cm. Zawsze szyjemy podwójną ilość, żeby było na zmianę. 

Z pięknych kolorowych materiałów uszyłyśmy 53 wielkie "jany"

Nie udało się doszyć do 60-tki, bo było nas za mało.
Brakowało jeszcze jednej "maszynistki". Ale myślę że to i tak dobry wynik... 

W tym miejscu pragnę podziękować:
  • Ani Sławińskiej - ekspresowej szwaczce, która uszyła najwięcej "janów",
  • Ewie Szostek -  bez której pomocy nie uszyłybyśmy takiej ilości jasiów... i kóra mam nadzieję dołączy już na stałe do naszej pruszkowsko-okolicznej grupy szyjącej jasie,
  • Małgosi Bilowickiej - rewelacyjnej rwącej i krojącej, nieocenionej pomocy w przygotowywaniu materiałów do zszywania,
  • Ani Ploch z Jaśkiem - która na koniec umiliła nam czas ze swoim super-Jaśkiem całującym księżniczki na materiale i nieco pomagała :) w przerwach między wyciąganiem Jaśka z regałów z książkami a ganieniem go po korytarzach biblioteki... 
Dziękuje również:
  • Panu Grzegorzowi - za udostępnienie rewelacyjnego miejsca na szycie, piękne tomiki wierszy które dostałyśmy oraz za informacje w różnych pruszkowskich mediach,
  • Pani Irenie Wiadernej oraz Pani Renacie Szafran za miłą obsługę i przyjęcie, pomoc oraz towarzystwo w czasie szycia. 
Dziękuję również Pani Magdzie Bańczyk ze sklepu z materiałami w Corner za podarowanie nam pięknych materiałów na 8 wielkich janów. 

A teraz kilka zdjęć (niektóre autorstwa p. Grzegorza)










 





A to już robocie... zmęczone, ale zadowolone z takiej kupki Jaśków... 


Każda z nas dostała tomik wierszy i piosenek Antoniego Murackiego - miły prezent od Pana Dyrektora :)


A to nas urobek - już poskładany i obejrzany w domu... 





Jak tylko skompletuje brakujące 7 jasiów (Ania Ploch uszyła 3), pojedziemy z Małgosią je zawieźć...

11 komentarzy:

  1. Świetna inicjatywa! Bardzo fajne Jany powychodziły :). Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna akcja! Gratuluję :)
    Cudowne takie kolorowe "jany" - chore dzieciaczki bardzo się ucieszą i z przyjemnością poprzytulają:) Pewnie nie poszłoby Wam tak dobrze to szycie gdyby nie wspaniały pomocnik Jasio:)))
    Pozdrawiam wszystkie szyjące:)

    OdpowiedzUsuń
  3. I znowu pokazałyście że jak się chce to można :) Brawo dziewczynki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super akcja ! dużo pięknych uszyłyście. Beatko śledź kołderkowo, może będzie zjazd w Warszawie 30 XI - 1 XII. Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o super!... koniecznie muszę pojechać, bo poduszki czekają nieuszyte :( aż wstyd się przyznać...

      Usuń
    2. Też będzie szycie jasiów? W Warszawie chętnie wezmę udział!

      Usuń
    3. Nie jasiów tylko kołderek za jeden uśmiech... ale szycie jasiów też będzie :) Podobno na przełomie listopada i grudnia...

      Usuń
  5. Hehe ale jaśków-janów-i-innych przytulaczy się narobiło! Dziewczyny jesteście megaSzwaczkami że tyle uszyłyście! Ja te trzy sztuki męczyłam 1,5h! No ale są.
    Dziekuję za zdjęcia i relację :) Pozdrawiam Ewę, Małgosię i Anię S. oraz niezmiennie Ciebie.
    Niedzielna propozycja cały czas aktualna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. wspaniała akcja, jesteście WIELKIE!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech