Od poniedziałku próbuje stworzyć posta, ale niektóre programy nie chcą ze mną współpracować...
Wreszcie się udało :)
Na początek chcę Wam pokazać pokój Julki w nowej odsłonie...
nowe, większe łóżko... i regał zrobiony przez dziadka
podobnie jak domek dla lalek
nowe drzwi do szafy obklejone księżniczkami...
i moje szmacianki
a tu już z dekoracjami
Wymyśliłam sobie, że zrobię taki ochraniacz na ścianę za łóżkiem, żeby Julce nie było zimno jak się będzie o nią opierać... będą domki... na razie są dwa skończone:
i trzy wierzchy...
Cały czas się zastanawiam jak to przymocować... mam pewien pomysł, ale nie wiem czy będzie dobry... może mi ktoś pomoże... Na kolejne domki zabrakło mi fizelinki... Chyba się muszę dziś udać do Magdy na zakupy :)
Następny post xxx.
Brawa dla zdolnego Dziadka - zwłaszcza za domek.
OdpowiedzUsuńPokój cudny, Julka na pewno jest z niego zadowolona i lubi w nim przebywać. Wszystko tak ładnie zgrane kolorystycznie. Fajny pomysł z tymi domkami-poduchami bo i ozdoba i ochrona dla plecków.
Rewelacyjny pokoik dla małej księżniczki. A regalik bardzo mi się podoba, szczególnie, że już dawno wymyśliłam sobie takie kubiki na całą ścianę do pokoju synka,tylko muszę poczekać do czasu aż uda nam się wykończyć poddasze :) A i poduchy-domki bardzo fajne i kolorowe :) Ja na tapczanik synka zrobiłam "wałki", bo nie miałam pomysłu. Dziękuję za inspirację :)
OdpowiedzUsuńMogę wypożyczyć takiego Dziadka?? Zdolniacha :)) ale i Tobie należą się wielkie brawa za wspaniałe wykończenie.
OdpowiedzUsuńPozostaje pozazdroscic takiego utalentowanego dziadka. Pokoj jest przesliczny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny pokoik!
OdpowiedzUsuńPokój marzeń dla małej Księżniczki Wspaniały Dziadek - wielkie uznanie!!! Świetny pomysł z tymi domkami :)
OdpowiedzUsuńCudowny pokoik ma Julcia,kolorowy,wesoły,ależ Julcia ma pewnie radości ? ;)
OdpowiedzUsuń:)... poduszki i "wierzchy" zachęcają do kontakty z maszyną! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)