Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

środa, 5 sierpnia 2015

Wieści z Kudowy-Zdrój cz. IV

Witam!! 
Ja znowu w temacie urlopowym. Bo postanowiłam, że pokaże wszystkie miejsca, które odwiedziliśmy. Choćby jedno zdjęcie :) 

LĄDEK-ZDRÓJ

W Lądku byliśmy tylko na chwilę, tylko na rynku, a podobno jest tam też piękny park zdrojowy. 
Niestety nie dotarliśmy. I nawet nie szukaliśmy. 



NACHOD

Nachod to miasto w Czechach nad rzeką Metuje, położone tuż przy granicy z Polską. 

Jest tam wysoko położony Zamek i ładny rynek.




NOWA RUDA

A w Nowej Rudzie odwiedziliśmy nieczynna już kopalnię węgla. Jula się trochę bała i pochlipywała całą drogę, ale jakoś przeszliśmy.




NOWE MIASTO NAD METUJĄ

To kolejne czeskie miasteczko, położone niedaleko granicy. I kolejne, gdzie jest zamek.
Czy w każdym mieście w Czechach jest jakiś zamek?? 








Oprócz zamku, który o dziwo nie jest na wysokiej górze, jest piękny rynek  z kolorowymi zabytkowymi kamienicami z arkadowymi podcieniami. 
Niestety cały rynek zastawiony samochodami :( 
Nie można nawet zrobić ładnego zdjęcia. 


RADKÓW

A tu byliśmy na chwilkę na rynku - usiadłam pod lipą pod która odpoczywał kiedyś Goethe i nad malowniczo położonym zalewem.





ZŁOTY STOK

A na koniec kopalnia złota w Złotym Stoku. 






Na koniec ogarnęła mnie nawet gorączka... ale nie złota tylko z powodu okropnego upału :)
Ale nie powiem, w kopalni było przyjemnie kilka stopni :)

Na dziś to tyle. Myślę, że jeszcze jedno podejście i koniec urlopowych wspominków. 

3 komentarze:

  1. Zwiedziłam większość rezentowanych miejscowości - w niektóych bywam nawet dość często...

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia i piękne wakacyjne wspomnienia. Córcia rośnie Ci jak na drożdżach:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech