Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

wtorek, 27 października 2015

jesienne kołderkowe szycie

10 i 11 października w Warszawie odbyło się kolejne spotkanie kołderkowych cioć. 

Jakby ktoś nie znał tematu zapraszam TU

Jak mogę, uczestniczę w takich spotkaniach. W Warszawie odbywają się dwa razy w roku: na wiosnę i jesienią. zazwyczaj na jedno z nich uda mi się dotrzeć. Kołderek jeszcze nie szyje, ale zaczęłam szyć poduszki. To postęp, bo jak jeździłam na pierwsze spotkania, haftowałam tylko kwadraciki. 


To poduszka, którą zaczęłam szyć. Niestety tym razem miałam mało czasu, więc albo ją dokończę w domu (mało prawdopodobne) albo na kolejnym spotkaniu (bardzo prawdopodobne).


A to cudeńka, które szyły dziewczyny...











Niestety nie wszystko zostało sfotografowane, było tam mnóstwo przepięknych kolorowych poduszek, które oglądałam i wzdychałam. 

Bardzo lubię te spotkania. Ciągle poznaję nowe osoby, ponownie widuję poznane wcześniej. Przy okazji każdy przywiezie coś dobrego do jedzenia. Wszyscy się ściskają, witają, cieszą. 
Aż miło popatrzeć. 

6 komentarzy:

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech