Witam!!
Bardzo, bardzo dziękuję za wspaniałe komentarze i takie miłe słowa dotyczące mojej narzuty.
Mnie też się ona bardzo podoba, Julce też.
A dodatkowo takie pochwały sprawiają, że chętnie bym się wzięła za następną...
Ale tym czasem pokażę Wam trochę xxx. Dawno ich nie pokazywała, ale w sumie to nie miałam co.
Dłubię pomału królika i butelkę perfum.
Ale bardzo pomału mi to idzie.
Ale muszę się pochwalić, że Julka też zaczęła haftować.
Pokazałam jej co i jak i całkiem dobrze jej idzie :) Zdjęcie jej urobku wrzucę następnym razem.
A na koniec naparstki. Jeden dostałam z wycieczki do Holandii a trzy zrobiłam sama - oryginalne, wysadzane bursztynem prosto znad naszego Bałtyku.
I jak Wam się podobają??
Ależ cudnie się króliczek zapowiada, a i flakonika jestem ciekawa :) Naparstki świetne, oczywiście mam na myśli te przygotowane własnoręcznie ;) Buziaki!
OdpowiedzUsuńTen króliś wygląda ślicznie.
OdpowiedzUsuńPomału, ale zawsze do przodu :)
OdpowiedzUsuńPiękne naparstki!