Witam wszystkich, lipiec się zaczął, au mnie jak zwykle zaległości.
Ale tak wyszło - tyle miałam innych postów, że dopiero teraz udało mi się wcisnąć ten.
Tu jeszcze końcówka maja, ale taka inna - podwodny świat. Niestety nie miałam kiedy pokolorować...
Ostatni tydzień bardzo zwyczajny.
No i czerwiec.
Strona tytułowa skromna, ale bardzo mi się podoba.
I kolejne tygodnie czerwca.
Ostatni tydzień roku szkolnego...
I końcówka czerwca, końcówka półrocza...
A tu próba na kartce w kropki... Super wygląda...
No ale mój kalendarz posłuży mi pewnie do końca roku, więc muszę cierpliwie czekać. Nawet w kratkę, taki kolorowy i zapisany fajnie wygląda...
Podziwiam samodyscyplinę! :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi bąbelkami :) Mnie również podoba się pierwsza strona. Brawa za wytrwałość. Sama nie prowadzę bujo, ale bardzo podoba mi się pomysł :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń