Dzień dobry wszystkim...
Dziś chciałam Wam pokazać co ostatnio dłubię. Są to literki na woreczki z lawendą.
Dwa już uszyłam, reszta powstanie w bliżej nieokreślonej przyszłości.
Woreczek wypełniony lawendą leci do Rosji.
A tu kolejne maleństwa...
Woreczek z tym M leci do Ekwadoru.
Ciąg dalszy małych literek.
Kocur po prostu wie jak się w życiu ustawić :D Piękny ten motylek ;)
OdpowiedzUsuńFajny futrzak i woreczki lawendowe są prześliczne:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Urocze woreczki, a po kocie widać, że szykuje się na zimę stulecia😉
OdpowiedzUsuńOj tak...
UsuńPrzepiękne woreczki przygotowałaś. Twój kot widać ze jest ciepłolubny :-) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczne! Ten pierwszy szczególnie mi się podoba! Kiedy Ty to wszystko robisz?!
OdpowiedzUsuńU nas też Lusia uprawia zawziete kaloryferowanie, co nie przeszkadza jej grasować w przerwach na balkonie :) Pozdrowienia!
Małe, subtelne i pięknie wykonane hafciki.
OdpowiedzUsuńlouboutin shoes
OdpowiedzUsuńyeezy boost 350
jordan sneakers
yeezy boost 350 v2
adidas pure boost
curry 6 shoes
cheap nba jerseys
air yeezy
crazy explosive
lebron 16