Jesteśmy na wczasach w Jastarni :) Słowo 'wczasy' kojarzy mi się ze zorganizowanym wypoczynkiem w domu wczasowym z lat 80-tych w jednym z nadmorskich kurortów. Do dziś w niektórych nadmorskich miasteczek można znaleźć takie domy wczasowe :) każdy pokój z takim samym balkonem, na balkonie leżak i parawan. Pamiętam jak w '89 roku byłam z mamą w Kudowie Zdrój. Nie jest to co prawda nad morzem i nie było leżaków i parawanów, ale mieszkaliśmy właśnie w takim pensjonacie :)
U nas pogoda jest bardzo ładna. W porównaniu do 10-12 stopni i deszczu każdego dnia w Pruszkowie, tu jest luksus... ani razu nie widziałam deszczu, dwa dni świeciło piękne słońce. Dziś jedynie było pochmurno, ale czasami słonko wyjrzało :) i było ciepło.
Przepiękne zdjęcia
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcia! Rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńNo masz oko do zdjęć :D
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego wypoczynku, nadal pięknej, słonecznej pogody. Zdjęcia są prześliczne i dziękuję Ci za nie, bo od razu lepiej się poczułam i zatęskniłam za Bałtykiem, za mewami.
OdpowiedzUsuńBeatko, udanych wakacji. Oj: wczasów :D
OdpowiedzUsuńWidać, że wyjazd bardzo udany :) Śliczne zdjęcia :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuń