Dziś kolejna porcja biżuterii...
Te z marmurkowych kulek zostają u mnie :)
A te z koralików crackle i z a'la perełek dziś jeszcze, wraz z kilkoma innymi parami polecą do pewnej osóbki, która chyba się ich nie spodziewa :)man nadzieję, że nie , bo to ma być niespodzianka.
Wczoraj WRESZCIE dostałam od safrin kolejne dwie kanwy ze staniczkami, w tym jedną bardzo zaległą!!
A od Michaliny z blogu haftowane prezenty dostałam tą oto paczuszkę wygrana w jej mini konkursie :)
W środku był śliczny zestawik do zrobienia kartki urodzinowej,malutkie wzorki dla dzidzi i trochę słodkości, w tym dla Julki ciasteczka :)
Niestety nie wszystko doczekało sfotografowania :)
Bardzo Ci kochana dziękujemy!!!!!
Pomysł ze sstanikami baaardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że smakowało :) A "przydasie" się przydadzą :)
OdpowiedzUsuń