Kochane!! Zwracam się do Was w wielką prośbą!!
Może najpierw opisze o co chodzi...
Tam gdzie mamy działkę, mamy taką zaprzyjaźniona rodzinę: matkę z 5 dzieci w wieku 14, 11, 6, 4 i 3 lat. Jeden chłopak i cztery dziewuszki. Jak to na prawdziwej wsi bieda aż piszczy. Ostatnio organizowaliśmy jakieś prezenty dla tych dzieciaczków - głównie były to ubrania... Ja to nie mogę znieść jak jakieś biedne dzieci żyją w takich warunkach i najchętniej wszystkim bym w jakiś sposób pomogła.
Kilka dni temu podpalili im stodołę z sianem (nic z niej nie zostało) i oborę (uratowana). Był to dla nich ogromny cios, bo to już drugie podpalenie - pierwsze było na szczęście nieskuteczne.
Mamy już przygotowane dla nich dużo pudeł z różnymi rzeczami (ubrania, kosmetyki, przybory szkolne, wideo i kasety z bajkami, zabawki itp.) Ale matka mówiła ostatnio, że jakiś czas temu spalił im się komputer...
Niestety nie udało mi się żadnego załatwić, więc sobie pomyślałam, że może mogłabym uzbierać parę groszy i kupić jakiś chociaż używany ale w dobrym stanie (jest taka możliwość i jest to koszt ok. 600-800 zł).
Jeśli ktoś byłby w stanie pomóc w jakikolwiek sposób,
proszę pisać na maila bgrzeniewska@onet.eu
Z góry dziękuję za pomoc :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz