Jakiś czas przed rozpoczęciem roku szkolnego postanowiłam uszyć dla Julki worek na ubranka do przedszkola.
Oczywiście spytałam z czym chce i stanęło na Hello Kity :)
Etapy tworzenia haftu pokazywałam kilka razy na FB...
W sobotę uszyłam worek (musiałam zabrać na działkę maszynę)...
Wyhaftowałam tez ręczniczek z imieniem i Hello Kitty, ale okazało się, ze wszystkie dzieci mają takie same ręczniczki już dane przez przedszkole :((((((
Trudno, będzie miała w domu czym łapki wycierać...
Ręczniczek ostatnio był w praniu, więc zdjęcia nie ma...
śliczny:)sama bym poszła z tym workiem do przedszkola:)
OdpowiedzUsuńΚαλή αρχή στο νηπιαγωγείο!Πανέμορφη η τσάντα και τα χρώματα υπέροχα!!Μπράβο Beata!Φιλιά και καλό Φθινόπωρο!
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że chce się chodzić do przedszkola - z takim workiem to sama radość.
OdpowiedzUsuńśliczny! myślę, że nie jednej małej dziewczynce wpadnie w oko :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Zdolne rączki masz! No i właścicielka zadowolona (co widać po minie na zdjęciu), a to przecież najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńNie ma jak to Hello Kitty:) Śliczne,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Fajny, a radosc dziecka bezcenna :)
OdpowiedzUsuńsuper komplecik :))
OdpowiedzUsuńJaka ona już duża:):) śliczny woreczek, choć sama się dziwie co dzieci widzą w tym kotku:):)
OdpowiedzUsuńHafcik pamiętam właśnie z FB. Ślicznie wyszedł, worek bardzo fajny. Moja Jula też lubi Helo Kitty ;)
OdpowiedzUsuń