Kiedy przyjdzie jakieś ciepło ja się pytam?? Wie ktoś??
Jak można na koniec kwietnia chodzić w ciepłej kurtce i czapce??
To już lekka przesada.
Dziś będzie troszkę o moim kolorowym kalendarzu.
Dopiero kwiecień, trochę późno, ale nie mogłam się zebrać za złożenie do kupy posta.
Kwiecień jakoś tak mi się od razu z magnoliami skojarzył...
Więc sobie narysowałam kilka pięknych kwiatów.
Jak można na koniec kwietnia chodzić w ciepłej kurtce i czapce??
To już lekka przesada.
Dziś będzie troszkę o moim kolorowym kalendarzu.
Dopiero kwiecień, trochę późno, ale nie mogłam się zebrać za złożenie do kupy posta.
Kwiecień jakoś tak mi się od razu z magnoliami skojarzył...
Więc sobie narysowałam kilka pięknych kwiatów.
Pierwsze dwa dni - weekend...
I zapełniony
Zapiski z moich dokonań...
I kolejny tydzień... świeżo zrobiony...
I zapełniony kolorowymi zapiskami i maziajkami.
A tu trwają prace nad następnym tygodniem poprzedzającym Wielkanoc...
Mój pomocnik koloruje pranie na sznurku.
A tu już kolorowo i radośnie!!
Podziwiam zdolności! Kalendarz na prawdę robi wrażanie.
OdpowiedzUsuńPiękny jeszcze raz piękny. A maj to dla mnie pachnie bzami i konwaliami.
OdpowiedzUsuńPodziwiam :) Bardzo slicznie wypelniony :)
OdpowiedzUsuń