Zacznę od dwóch takich romantycznych ptaszorków: mamy i jej maleństwa, które zgłosiłam do #19 wyzwania w Szufladzie pod tytułem "Home sweet home"... myślę że się nadają :)
Zdjęcie jest słabe, bo robiłam dziś z samego rana i do tego telefonem...
Kolejne ptaszki już wkrótce :)
* * * * * *
A teraz kilka słów powiem o Penelopie...
... otóz tę oto piękność zrobiła pewna osoba.. to jest jej pierwsza lala :)
Namawiałam ja, żeby założyła swojego bloga, ale bała się i wstydziła, że wszyscy wyśmieją jej wytwory...
No ale jak widać raczej się Penelopa spodobała :)
Więc to ją może zmotywuje do działania :)
P.S. Druga lala już w drodze :)
P.S. 2 Wczoraj widziałam penelope na żywo :)
No to ja szczerze podziwiam umiejetności koleżanki :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w szufladowym wyzwaniu. Ptaszorki zdecydowanie "sweet". Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń