Dziś same bransoletki... kolorowe i brzęczące :)
malinowo-cukierkowo
zielony ogórek
sałatka z pomidorów i ogórków
nieba lazur
żółwik morski
prosta elegancja
noc Kairu
Na razie to koniec bgransoletek... najbardziej podoba mi się ta niebieska :)) no i oczywiście ta, która zostawiłam dla siebie.... czyli sałatka :)
ale się nazaplatałaś drucików w tych bransoletkach - podziwiam i pracę i efekty :)
OdpowiedzUsuńPodziawiam ludzi, którzy potrafią robić takie cudeńka
OdpowiedzUsuńCudowne są. Ile masz wspaniałych pomysłów na tworzenie bransoletek. Każda bardzo ładna i niepowtarzalna.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta biało perłowa - a ten mały wieszaczek na niej jest po prostu obłędny. Cudo!
OdpowiedzUsuń