Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

poniedziałek, 2 lutego 2015

SAL ZIMOWY (IV)

Witam w piękny lutowy poranek.
Już lutowy... ale ten czas szybko leci. 

Dziś kolejna odsłona mojego SALowego zimowego obrazka. 
Całkiem przyjemnie i szybko haftuje mi się gwiazdkę... I nawet mulina satynowa nie jest taka straszna... zupełnie inaczej haftuje się nią cienkie linie... 

Oto kilka zdjęć z postępów w haftowaniu :)




Niestety biała satynowa mulina prawie mi się skończyła... muszę jakieś zamówienie złożyć, 
bo w mojej pasmanterii to pewnie nie będzie... 

No i muszę to wreszcie skończyć, bo inne hafty czekają :) 

4 komentarze:

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech