Witam ponownie. Nie mam czasu na posty. Przyznaję bez bicia. Wolę w tym czasie pohaftować lub coś innego porobić. Zbieram się dopiero jak mi się nazbiera materiału do pokazania.
Czasami tak głupio jak długo nic nie wrzucam, ale mam nadzieję, że nie przestaniecie z tego powodu do mnie zaglądać... Ostatnio zauważyłam, że blog zdominowały naparstki. Muszę się poprawić.
Dziś już krzyżyki.
Ostatnio dostałam zamówienie na dwa hafty okolicznościowe:
metryczkę i pamiątkę chrztu św. dla małej Łucji.
Na tamborek poleciał bobasek nr 5.
A to już haft w pełnej krasie, wyprasowany i oprawiony.
A na pamiątkę chrztu Pani wybrała sobie takiego aniołka. Innego niż do tej pory robiłam.
I gotowy, oprawiony drugi haft.
Metryczka i pamiątka są śliczne,i do tego ładnie oprawione.
OdpowiedzUsuńPiękne pamiątki wykonałaś. Bardzo ładna oprawa.
OdpowiedzUsuńPiękne metryczki i odpowiednio oprawione!
OdpowiedzUsuńPiękne oba obrazki, dziecinka będzie miała super pamiątkę :)
OdpowiedzUsuńPiękne pamiątki:)
OdpowiedzUsuńpiękne prace :)
OdpowiedzUsuńSłodka metryczka i pamiątka chrztu!
OdpowiedzUsuń