Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

środa, 6 października 2010

Ćwierć misia - miś zostaje u nas... i Śnieżka cz. 2

Miałam zrobić misia na prezent dla mojej chrześnicy na pierwsze urodziny... miałam, ale jak zrobiłam kawałek, to stwierdziłam, że miś zostaje u nas :) będzie dla Julki :)


A dla Kasi zrobię coś innego, nawet już zaczęłam - taki obrazek urodzinowy z misiem :) Trudno... takiego ślicznego misia nie oddam za nic!!! Może Julce uszyję z nim poduszkę... mam akurat taki kawałek zamszowego materiału... w sam raz by pasował kolorem...

A to zaległy obrazek Śnieżki... tylko musicie sobie ekran nieco przechylić...


Czyż nie wypiękniała....

* * * * * *

Bardzo dziękuję za miłę komentarze dotyczące moich peoni... faktycznie same na tej małej ścianie ładnie się prezentują :) Teraz mam w planie wyhaftować 3 storczyki na ścianę nad drzwiami. Mój Kochany Mąż spytał ile ich będzie. Jak mu powiedziałam, że trzy w małych ramkach, odpowiedział: "to jakieś trzy lata..."

5 komentarzy:

  1. buahahahaa !! Ależ miś Ci zalazł za skórę :D
    Życzę dużo cierpliwości do miśków zatem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miśka masz rację też bym sobie zostawiła już świetnie wygląda a dopiero tylko troszkę go widać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Królewna coraz piękniejsza.
    Misiu zapowiada się fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Księżniczka śliczna - bardzo dziewczęca. Natomiast misia też nie oddałabym nikomu, masz rację, niech zostanie u Ciebie :0

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam te misie, mam w planach zrobienie (moze kilku)...

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech