Zrobiłam kolejną szybką choinkę... tym razem w tonacji brązowo-zielonej :)
Połączenie tej kolorystyki wyszło równie ciekawie jak tej poprzedniej...
Wypatrzyłam w Liroy Marlin rameczki, które by się nadały (brąz ze złotem)... tylko muszę zamówić
passe-partou w odpowiednim kolorze :)
A oto i moja choineczka:
Zdjęcie byle jakie, bo robione telefonem... ale najważniejsze widać :)
Zrobiłam tez jeden malutki hafcik-ekspresik na zamówienie Chocolate Mint
ale na razie nie będę go pokazywała, bo to ma być element prezentu dla kogoś, kto też ma bloga i jest prawdopodobieństwo że tu zajrzy... małe ale zawsze...
Potem, jak już będę mogła, pokażę co Chocolate Mint zrobiła z moim hafcikiem :)
Śliczna choineczka.|Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńchoineczka cudna,a kanwa z nitka dodaje jej charakteru swiatecznego...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładna choineczka a kanwa z niteczką super :)
OdpowiedzUsuńSuper ta kolorystyka. Uwielbiam takie wzory proste, ale wymowne;) Ciekawe czy mi będzie dane coś świątecznego stworzyć, oprócz SAL-owych bombek oczywiście
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Takie choineczki robiłam w zeszłym roku. nie miałam wzoru, robiłam prosto z ekranu laptopika;-)
OdpowiedzUsuńNiby taka prosta, ale efekt naprawdę fajny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta choineczka:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie,
W tej wersji kolorystycznej prezentuje się równie pięknie :)
OdpowiedzUsuńW tle...
pięna ta choineczka! brawo!
OdpowiedzUsuń