Dziś od rana świeci piękne słońce. Jak się rano przebudziłam, słyszałam śpiew ptaków - czyżby wiosna się zbliżała??!! Szkoda że tylko przez szybkę jest pięknie, do na dworze zimno i wietrzenie...
Z okazji takiego pięknego poranka chciałam wam pokazać coś nowego... coś, czego jeszcze nigdy nie robiłam. To mój debiut i myślę, że całkiem udany :)
Na razie są same kwiaty... pewnie będą broszki.
Spodobało mi się robienie takich kwiatów... łączenie kolorów, dobieranie koralików.
Ten ostatni beżowo-brązowy kwiat zgłaszam na wyzwanie do Diany
Broszki piękne. Uwielbiam takie inspirujące blogi i kobiety :)
OdpowiedzUsuńno przepieknie wyszły, aż trudno uwierzyć że to pierwsze - cudo:)
OdpowiedzUsuńJak na debiut to powalające !!! naprawdę piękne kwiaty, Beti ;)
OdpowiedzUsuńurocze broszki
OdpowiedzUsuń