Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

czwartek, 11 września 2014

Mojak kolekcja naparstków znacząco się powiększyła :)

Dziś coś dla miłośników/zbieraczy/kolekcjonerów naparstków. 
Ja zaczęłam je zbierać niedawno, czego bardzo żałuję... ale myślę że jak na takie krótkie zbieranie 80 sztuk to całkiem sporo. 

Przez ostatnie 3 tygodnie moja kolekcja znacząco się rozrosła. 

Najpierw naparstki z Darłówka :)


 

Trzy dostałam od Teściów, dwa kupiłam sama. 


Z Gąsek i Ustki :) 


Ten metalowy też od Teściów dostałam :) Niby z Gdańska, ale kupiony w Gdyni :) 
Mam taki sam z Krakowa. Dwa porcelanowe sama kupiłam. 


Ten mi kupiła Teściowa :) 

Takie sztuki nabyłam na targu staroci, w niedzielę tuż po urlopie.



Takie zakupiłam na dawnej Tablicy - 4 zł za sztukę :) Przepiękne, same angielskie. 







Te dwa wzięłam z myślą o Ani. Ania ma mi przesłać jakieś z Kłodzka :)


A na koniec dostałam jeszcze taki jeden kolorowy z Chorwacji. 


I tak oto dobiłam do osiemdziesiątki... chyba już czas na jakąś półkę :) 
Pomysł mam, miejsce na ścianie też. Muszę udać się jakiegoś marketu budowlanego. 

6 komentarzy:

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech