Dziś coś dla miłośników/zbieraczy/kolekcjonerów naparstków.
Ja zaczęłam je zbierać niedawno, czego bardzo żałuję... ale myślę że jak na takie krótkie zbieranie 80 sztuk to całkiem sporo.
Przez ostatnie 3 tygodnie moja kolekcja znacząco się rozrosła.
Najpierw naparstki z Darłówka :)
Trzy dostałam od Teściów, dwa kupiłam sama.
Z Gąsek i Ustki :)
Ten metalowy też od Teściów dostałam :) Niby z Gdańska, ale kupiony w Gdyni :)
Mam taki sam z Krakowa. Dwa porcelanowe sama kupiłam.
Ten mi kupiła Teściowa :)
Takie sztuki nabyłam na targu staroci, w niedzielę tuż po urlopie.
Takie zakupiłam na dawnej Tablicy - 4 zł za sztukę :) Przepiękne, same angielskie.
Te dwa wzięłam z myślą o Ani. Ania ma mi przesłać jakieś z Kłodzka :)
A na koniec dostałam jeszcze taki jeden kolorowy z Chorwacji.
I tak oto dobiłam do osiemdziesiątki... chyba już czas na jakąś półkę :)
Pomysł mam, miejsce na ścianie też. Muszę udać się jakiegoś marketu budowlanego.
Pokaźna kolekcja ;)
OdpowiedzUsuńFajna kolekcja a 80 sztuk to sporo
OdpowiedzUsuńCudowne! Kłodzkie już dla Ciebie kupione!
OdpowiedzUsuńSuper... to ja może wreszcie wyślę te dla Ciebie :)
Usuńwow super kolekcja jak gdzies znajde jakiś ciekawy egzemplarz to ci sprezentuje
OdpowiedzUsuńsuper kolekcja
OdpowiedzUsuń