Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

wtorek, 29 maja 2018

wypad we dwoje do Torunia

Podczas majówki wybraliśmy się z Mężem 
(tak, tak, z samym Mężem, bo Jula została na działce z dziadkami). 
Taka randka była ;)

Wiele razy pisałam, że Toruń, podobnie jak Gdańsk, bardzo lubię, dlatego za każdym razem jeżdżę tam z wielką przyjemnością. 

Poplątaliśmy się po starówce, odkryliśmy nowe miejsce, w którym nigdy nie byliśmy i pyszne lody. 


Przespacerowaliśmy się bulwarem nad Wisłą...


Wdrapaliśmy się na wieżę Ratusza, skąd rozciąga się piękny widok na całe miasto. 
Lubię patrzeć na dachy domów z góry... zwłaszcza w Toruniu...








Poszliśmy potem na obiad - niestety nie do końca udany. 

Później odwiedziliśmy Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II


Bardzo mi się podobała ta mozaika...





A na koniec odwiedziliśmy Chełmżę. Urocze miasteczko niedaleko Torunia, niestety z zaniedbanym ryneczkiem, kościołem i malowniczym jeziorkiem. 

Zjedliśmy lody i wróciliśmy okrężną droga do domu. 

2 komentarze:

  1. Bardzo ładne fotki, super wypad we dwoje! Ja w Toruniu jeszcze nie byłam, kolejne miasto na liście :)

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech