Jutro długi weekend... a tu pogoda do dupy, Julka lekko chora... chyba nie pojedziemy na działkę :(
Co prawda wczoraj wreszcie przestało padać i na wieczór wyszło piękne słoneczko, które świeci dziś od rana, ale żeby było ciepło to nie powiem...
Dziś kolejna odsłona kluczyków... zostało jeszcze 6 - dwa duże i 4 małe... szybko pójdzie :)
edit: dla chętnych --> wzorek
I pokaże jeszcze dwa jasie, które kiedyś tam w biegu uszyłam...
pogoda jak na razie u nas słońce świeci oby się tak utrzymywało, fajnie tak na działeczke pojechać.
OdpowiedzUsuńSporo tych kluczy :)
Ślicznie wychodzą te klucze - to bardzo ciekawy wzorek :) Podusie - słodkie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Fajne klucze:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wzorek. Super jaski.
OdpowiedzUsuń