Rok się skończył, pora na podsumowanie przeczytanych książek.
W 2014 r. brałam udział w takim wyzwaniu
"Przeczytam tyle ile mam wzrostu".
Niestety nie udało się :(
Przeczytałam tylko stosik mierzący 60 cm,
czyli zaledwie 36% książek, które powinnam przeczytać.
Ale nie przejmuję się tym i planuję w 2015 przeczytać więcej!!
Oczywiście zapisałam się (TU) na takie samo wyzwanie na ten rok.
Nie liczę na 165 centymetrowy stos, ale liczę na więcej niż 36%.
Nie będę stawiała żadnych progów, bp po co...
Może się uda. Mam sporo fajnych i grubych (!) książek, które się szybko czyta.
A TU książki, które ostatnio (i nie tylko) przeczytałam.
Czy się uda, zobaczymy!!
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńOby tym razem udało się zrealizować cel ;)
OdpowiedzUsuń