Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

sobota, 6 listopada 2010

Trochę świątecznie....

Zrobiłam sobie swój prywatny SAL :) Postanowiłam dokończyć choinkę, którą zaczęłam w zeszłym roku i nie udało mi się jej skończyć w terminie. W sumie to już niewiele mi zostało do zrobienia - tylko nóżka :)







Ale w przyszłym roku to już na 100% zapiszę się na SAL... jakbym zapomniała, to niech mi ktoś przypomni :)
Nawet mam już haft, który zrobię, a w zasadzie dwa do wyboru :) Nawet więcej by się znalazło...

6 komentarzy:

  1. Bardzo ładna choineczka :-), a może dołączysz do nas na: http://swiatecznysal2010.blogspot.com/
    Kilka przynajmniej 2 osoby kończą swoje robótki(w tym ja). Zapraszam w imieniu Ani(Aploch) :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Beatko śliczna choinka. Kończ , bo będzie ładna ozdoba na święta.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale przecież na tegoroczny SAL nie jest za późno, ja też w jego ramach wyszywam coś sprzed roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajna ta choinka,jeśli nie masz nic na przeciwko to sobie ją odgapie,pozdrawiam serdecznie:}

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie z tą srebrną nitką...

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech