Jakoś ostatnio wszystko mi się udaje wykańczać...
Wczoraj późną nocą zawzięłam się i skończyłam Misia na metryczkę dla pewnej młodej damy...
Z racji tego że to była już ciemna noc to zdjęcie zrobiłam szybko telefonem... No i musiałam zamazać dane, bo osoba, do której trafi metryczka (Mama rzecz jasna) może tu zaglądać...
Misio jeszcze nie oprawiony - trzeba go uprasować i wsadzić w ramkę.
Ale chyba już więcej takiego misia nie zrobię, no chyba że takie cudeńko:
i takie:
* * * * * *
Mam ważne pytanie do was!!!
Czy ktoś wie gdzie się podziała moja kanwa z RR Nadmorskie Wspomnienie i z RR Staniczki??
Własnie mi się przypomniało - po roku od wyhaftowania ostatniego staniczka, że nadal nie dostałam kanwy!!! To już podchodzi pod skandal!!!!!!!!!!!
Ja nie wiem!
OdpowiedzUsuńA metryczka jest super. Misiowe 4 pory roku mnie powaliły.:)
Śliczny misio wyszedł. Ta misia-baletnica jest urocza.
OdpowiedzUsuńCo do kanw nie wiem , niestety nie pomogę.
Śliczny misiaczek:) A co do kanwy - to trudno powiedzieć - ostatnia adnotacja jest od Aggaw - więc albo jest u Elziutki - spróbuj się z nią skontaktować - albo gdzieś dalej. Na blogu nikt ostatnio nic nie pisze...
OdpowiedzUsuńElziutka ma - po niedzieli ma przesłać dalej...
Usuńurocze wzorki :)
OdpowiedzUsuńNever ever RR ;)
OdpowiedzUsuńMiś śliczny jak i inne z serii. A że czasochłonne? Trudno - efekt wart pracy!