Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

sobota, 16 grudnia 2017

wymiana z Victorią z Hiszpanii

Jesień obfitowała w indywidualne wymianki naparstkowe. 

To już ostatnia z nich, z lekkim opóźnieniem - tym razem z Victorią z Hiszpanii. 
Przedmiotem wymiany było 9 naparstków, magnes i inne drobiazgi. 
Zawsze staram się, aby moja paczka była bogata, żeby zawierała różne drobiazgi, gównie z mojego kraju, miejscowości lub pobliskiego miasta. 
Tym razem dorzuciłam trochę biżuterii. Mam nadzieję, że kolorystyka trafiona, ale widziałam kilka zdjęć Victorii na FB i może będzie jej się podobać.  

Tu zdjęcie wszystkiego, co poleciało do Hiszpanii. 






Oczywiście nieodzownym elementem są własnoręcznie haftowane woreczki z pierwszą literą imienia. Ty razem w stonowanych kolorach. Znalazłam nowy, śliczny alfabet. Na pewno powstanie więcej takich literek w tych własnie kolorach. 




Myślicie, że zawartość paczki jej się spodoba??

A takie naparstki przyleciały do mnie.




Ładne, ale nie do końca jestem zadowolona z tej wymiany. Po pierwsze, nie dostałam wszystkich naparstków takich, jakie wybrałam. Victoria ich nie miała, więc dała mi inne... Ale można było napisać, wybrałbym może inne, choć te co dostałam, nie były złe, ale chodzi o sam fakt. 

Po drugie spójrzcie na zawartość obydwu paczek... No comment. 

Plusy są takie, że moja kolekcja naparstków powiększyła się o 9 naparstków i dwa magnesy na lodówce przybyły. 

2 komentarze:

  1. Ja w wymianki rzadko się bawię bo niestety tak to właśnie wygląda .Ty im od serca a one to tylko czysty biznes !!! Ja zdecydowanie wolę sobie sama kupić naparstki ew. wymieniam się komu ufam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak... jeśli chodzi o dodatkowe rzeczy poza naparstkami to w sumie żadnych zasad nie ma. Ja, prawdę mówiąc, wolę jakiś dodatkowy naparstek, niż inne "skarby". No chyba, że jakieś własnoręcznie zrobione piękności :)
    Ale rzeczywiście z tym, że przyszło coś innego niż chciałaś to trochę(!) kiepsko... ja rozumiem, że bariera językowa, itd., ale to nie jest przyczyna... Nieładnie...

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech