Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

poniedziałek, 27 kwietnia 2009

Metryczka oprawiona i trochę przyrody

Metryczka wczoraj trafiła w rączki nowej właścicielki... poprzez ręce rodziców rzecz jasna... ale chyba jej sie podobało, w każdym razie innym gościom bardzo :)
A tak wyglądała już oprawiona...
A w zeszłą sobotę byliśmy pierwszy raz w tym roku na działce...

udało mi się tez zidentyfikowac jednego nowego ptaszka... jest nim drozd śpiewak
Ta pania to chyba wszyscy znają :)
A tego pana nie znam... tak sobie siedział na gałązce i patrzył na mnie z góry... jak ktoś go rozpoznaje, to bardzo bym prosiła o informację :)
A to ja :)
... i Mój Skarb... Mąż Przyszły :) w swoim żywiole oczywiście :)
... i na koniec taki jakby motyw morski... ale tylko troche bo właścicie to trzciny nad morzem to chyba nie rosną... no ale woda to woda.... ach... trochę się rozmarzyłam...
Co do haftowania... to ostanio czasu wolnego "0" W sobote byłam kilka godzin na spotkaniu szycia kołderek w Waszawie. Było super1 Poznałam wiele dziewczyn, które pasjonuja sie zarówno haftowaniem jak i szyciem :) Do tej pory znałam je tylko z forum kołderkowego... fajnie jest tak kogoś poznać osobiście :)
Ja nie szyłam, tylko haftowałam, bo szyć takich super poduszek i super kołderek nie umiem... a na
'naumienie' to chyba było za mało czasu, bo niestety nie mogłam dłużej zostać... w niedzielę z powodu chrztu tez nie mogłam przyjechać... ale na następnym nadrobię.Mam nadzieję... o ile coś mi nie wypadnie :)
Więcej jutro :) może :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech