Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

czwartek, 22 maja 2014

patchwokowo-kolorowo

Dziś będzie o szyciu , a dokładniej o patchworku. 
Moja lista rzeczy do uszycia ciągle się wydłuża, a lista rzeczy uszytych tak średnio... No i czasu nie przybywa.
No ale tak to niestety jest. 
Na szczęście ostatnio podczas mojego pobytu na zwolnieniu troszkę drgnęło w tym temacie. 

Wreszcie przygotowałam kwadraty na narzutę dla Julki, ale to tylko dlatego, że mnie strasznie męczyła o nią. 

Będzie mniej więcej wyglądać tak




Pomiędzy, w poziomie będą też białe paski, ale wytnę je sobie dopiero jak pozszywam te z kwadratami. 

A tu trzy kwadraty, które zszywałam z małych kawałeczków. 




Pierwotnie pomysł miałam taki, że cała narzuta będzie się składała z takich właśnie kwadratów, ale potem stwierdziłam, że zanim je wykonam i uszyję narzutę, to Julka dorośnie i już jej się nie będzie taka podobała. Więc skończyło się na jednym na każdym narożniku. 
Teraz tylko pozszywać i kupić stopkę do pikowania :) To dopiero będzie wyzwanie!! 

Przy okazji przygotowałam i przycięłam materiały na trzy poduszki. 

Dwie takie


I jedną taką z kwadracików



A to kupka śmieci, która pozostała po wycinaniu, ale o niej w następnym poście...


To tyle o szyciu dziś :) To dla was :)


3 komentarze:

  1. Narzuta będzie świetna! Poczyniłam kiedyś dwie poduszki zszywane z takich kwadracików, ale jakoś szczególnie do szycia mnie nie ciągnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne projekty przewidziałaś :-) Powodzenia w szyciu

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za zdjęcia chodzi za mną taka narzuta ale nie wiem od czego zacząć, teraz już mi się troszkę wyjaśniło!

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech