W tym roku pobiłam wszelkie rekordy w czytaniu książek.
Wiem, że niektórzy czytają więcej, a inni tyle nie przeczytają w ciągu całego roku.
Dla mnie to dużo i nigdy wcześniej w jednym miesiącu nie udało mi się przeczytać tylu książek.
STYCZEŃ
We wspólnym rytmie |
Koniec świata |
Z każdym oddechem |
Zwyczajny facet |
Przeczytałam pierwszą książkę Musso - genialnie pisze.
Apartament w Paryżu |
LUTY
Ponieważ Cię kocham |
365 dni |
Ten dzień |
Cudowna dziewczynka |
Prawdziwy cud |
Kolejne 365 dni |
Z zamkniętymi oczami |
2 miesiące - 12 książek...
Dla porównania napiszę, że w 2017 r. przeczytałam tylko 13!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz