Dziś nowy hafcik - korzystam z panującej zarazy i nadrabiam zaległości.
Metryczkę dla Szymusia skończyłam, teraz zaczęłam metryczkę dla Laurki - uroczej dziewuszki urodzonej dokładnie 2 miesiące po Szymusiu tj. 26 lutego.
Rodzice wybrali sobie wzór...
A ja zaczęłam dłubać...
Ciekawy wzór, miłego wyszywania 😀
OdpowiedzUsuńAleż słodki hafcik :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne!!!
OdpowiedzUsuńPrześliczna misia:-)
OdpowiedzUsuń