Jestem mile zaskoczona, że po jednym dniu tyle komentarzy... szkoda że tyle osób nie zgłosiło się do konkursu... może następnym razem będzie więcej... właśnie...tylko kiedy będzie następny raz?? Fajnie jest organizować takie konkursy...tylko czasu na to brakuje... a może któraś z was by się podjęła?
Co do głosowania... cóż...na razie nie moge wyjawić wyników...chociaż to nie problem sobie policzyć kto ile głosów otrzymał...ale są pewni faworyci ;) Na razie cierpliwie czekamy do piątku :)
Co do hafcików...to mam tyle do pokazania...że nie wiem od czego zacząć. Chciaż wszystkiego nie moge pokazać...ale o tym potem...
Zacznę od skończonej I części brzózek (bez backstitch'y)...
Na razie za II część się nie biorę, bo planem na I kwartał było zaczecie :) Co do planów to je powoli realizuje...może nawet uda mi się coś zrobić z listy rezerwowej, którą mam na razie w głowie.
Kolejnym zrealizowanym planem jest druga myszkana kalendarzu Abulinki :)
Zrobiłam ja w jeden wieczór :) Strasznie szybko poszło. Takie śliczne te myszki...aż miło popatrzeć... Mam jeszcze jedną, od Aploch, ale jakoś nie miałam czasu jej zrobić... a poza tym z nią tak szybko nie pójdzie...
Z uwagi na to, ze wszystkie prace konkursowe sa ogólnodostępne, mogę już pokazać, co dostałam od jednej z uczestniczek :)
A elteę proszę o jak najszybsze powiadomienie mnie o dojściu przesyłki, żebym mogła ją pokazać :)
A wczoraj dostałam drugi prezent - tym razem w ramach konkursu serduszkowego - od jeniulki :)
Bardzo serdecznie dziękuję za miła niespodzianke...super haft na woreczku..., czekoladka moja ulubiona z nadzieniem, chociaż muszę ograniczać spożycie...no i kartka z Częstochowy :) Lubię dostawać kartki :)
Ja też wczoraj wzięłam się za przygotowania prezentów PIF i dwóch konkursowych - jeden dla wylosowanej dla mnie osoby, drugi dla autorki najładniejszej pracy...tu już łatwo się domyślić o kogo chodzi :)Oczywiście nie moge pokazać na razie, tego co zrobiłam, bo by nie było niespodziannki... znowu musicie cierpliwie poczekać.
Moja pracę konkursowa każdy widział...ale pokażę jeszcze raz... powstała jeszcze druga, podobna, ale z uwagi na to że to będzie prezent, nie mogłam jej pokazać na razie...
Bardzo dziękuje za głosy oddanie na nią...nie spodziewałam sie rewelacji...ciesze się że Wy się dobrze bawicie :)
Trzeci hafcik serduszek jest w trakcie robienia...nie zdażyłam...tak to jest jak się wszystko zostawia na ostatnią chwilę. Ale już nie będę go używała do robienia kartki... może coś innego wymyśle :)
To tyle co mogłam na razie pokazać...
Wkrótce powstanie nowa kategoria wpisów na moim blogu ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz