Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

środa, 5 lutego 2014

post książkowy

No i przeczytałam tego Ryśka Springera, o którym wspominałam TU

Przeczytałam bo już zaczęłam, bo nie lubię zostawiać nieprzeczytanych książek....

Ale trochę żałuję, bo w czasie kiedy go "męczyłam" mogłabym przeczytać ze 3 fajne i ciekawe książki... Niby taka ciekawa się wydawała z opisu, lubię przecież takie książki pisane życiem... ale ta była bardzo średnia.  
Springer poszedł na sprzedaż... nie chcę mieć na półce książki, do której na pewno nigdy nie wrócę... 

Jak tylko dobrnęłam do końca, wzięłam się za "Balsam dla duszy Matki


Kiedyś czytałam któryś z "Balsamów...". Bardzo mnie się podoba taka forma pisania, dzięki niej szybko i przyjemnie się je czyta... A do tego jak opisywane zdarzenia są z życia wzięte (mam nadzieję), tym bardziej szybciej się je czyta... 

"Balsam dla duszy matki" powinna przeczytać każda matka, przyszła matka i myślę, że każda kobieta. Nawet ta kobieta, która zapiera się na wszystko, że nie chce mieć dzieci... bo być może po przeczytaniu tej książki zmieni zdanie... nie wiem, ale może. 
Oczywiście przy co drugim opowiadaniu można śmiało się wzruszać... Także naprawdę polecam, piękna książka. 
Mam jeszcze "Balsam dla duszy romantycznej"... ale to potem... 

A teraz czytam "Czwartki w parku" Hilary Boyd...


Też bardzo fajna...
Mąż Jeanie nagle (gdy ona ma 50 lat) wyprowadza się z ich wspólnej sypialni do drugiego pokoju, nie podając żadnej przyczyny swojego zachowania. Trwa to przez 10 lat, Jeanie zastanawia się czy to aby nie jej wina, jest jej przykro, czuje się mało atrakcyjna. Przed swoimi 60 urodzinami, zaczyna opiekować się swoją dwuletnią wnuczką - w każdy czwartek zabiera ją na spacery do parku. Ellie jest całym jej światem. W Parku poznaje Ray'a, który przychodzi tam ze swoim wnuczkiem Dylanem. 
Ray wydaje jej się cudowny... jest przystojny, wspaniale im się rozmawia, jest zupełnym przeciwieństwem jej męża. Przy każdym kolejnym spotkaniu na widok Ray'a mocniej bije jej serce i nie może się doczekać spotkania... 

Ciekawie się zapowiada... nie wiem co jest dalej :) Bo czytam właśnie...

Następne w koleje są "Kochanice króla" Pholippy Gregory...  700 stron... ale myślę, że szybko pójdzie, bo temat ciekawy... król Anglii Henryk VIII i jego miłości...

A jak już jestem przy królach Anglii, parę dni temu oglądaliśmy film "Jak zostać królem" - uroczy :) 
Jak ktoś nie oglądał - polecam. Naprawdę świetny!!

A to moje ostatnie nabytki książkowe...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech