Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

poniedziałek, 7 lipca 2014

Wieści z Suwalszczyzny po raz ostatni...

To już ostatnia partia zdjęć z Suwalszczyzny. 
Ale nie martwcie się, coś tam jeszcze wrzucę. Mam zamówienie na poduszeczkę na obrączki, kartkę ślubną. Coś się dzieje. 

A teraz zdjęcia z Rajdu Polski - odcinek w okolicy jez. Czarne. Ja się w tym czasie opalałam na podwórku z kawką i haftem, bo było jedyne pół dnia ładnej pogody. Na rajd pojechał mój mąż z właścicielem pensjonatu i jego synem. 











A na koniec mapka z zaznaczonymi miejscami, które odwiedziliśmy podczas pobytu nad jez. Hańcza. 


Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam. Muszę sobie kiedyś zrobić taką mapę, na której będę zaznaczała miejsca, w których byliśmy. Problem polega tylko na tym, że musiałaby ona być w skali np. 1:85 000, a taka mapa całej Polski, po pierwsze nie istnieje, po drugie, nawet jakby istniała, musiałabym chyba ją powiesić na ścianie bloku. 

Ale może chociaż na googlach sobie zaznaczę... kiedyś...

7 komentarzy:

  1. Rajd fajny, ale Ty lepiej spożytkowałaś ten czas ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ba... no pewnie... w koło cisza, spokój, ptaszki śpiewały, słoneczko grało, wiatr wreszcie ustał.... i Julka bawiąca się na placu zabaw... lux :)

      Usuń
  2. Super wycieczka i niezapomniane przeżycia. Jako dziecko prowadziłam taki dziennik z wycieczek. Wklejałam tam zdjęcia i widokówki i opisywałam miejsca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o... super pomysł... tylko szkoda, że nie wpadłam na niego z 10 lat temu, jak zaczynaliśmy podróżować... ja w każdym mieście, które odwiedzę, w miarę możliwości oczywiście, kupuję kartkę. Czasem zdarza się, że jeździmy po mieście i szukamy kiosku bo przecież muszę mieć kartkę...

      Usuń
  3. Świetne zdjęcia, dobrze, że urlop się udał :)

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech