Obserwatorzy

DAWNO TEMU W PARYŻU MODNA DAMA UDAŁA SIĘ D MODYSTKI, ABY ZAMÓWIĆ NAKRYCIE GŁOWY - OSTATNI KRZYK MODY. MODYSTKA OWO NAKRYCIE WYKONAŁA ZUŻYWAJĄC 5 METRÓW WSTĄŻKI. KIEDY DAMA USŁYSZAŁA CENĘ, Z OBURZENIEM ZAWOŁAŁA: CO!!! 300 FRANKÓW ZA 5 METRÓW WSTĄŻKI??!! PANI CHYBA OSZALAŁA!! NA TO MODYSTKA KILKOMA SPRAWNYMI RUCHAMI ROZPRUŁA PIĘKNY CZEPEK, ZWINĘŁA WSTĄŻKĘ, PODAŁA OBURZONEJ DAMIE I POWIEDZIAŁA: ZAPŁATA JEST ZA MOJE UMIEJĘTNOŚCI I PRACĘ, WSTĄŻKĘ DAJĘ PANI GRATIS!!!

sobota, 24 czerwca 2017

moje małe hafty

Dłubałam i dłubałam,  kończyłam kolejne hafty... tylko oprawy nie było widać. 
A to dlatego, że wolałam hafty pokończyć, bo prasowanie i oprawa to już chwila. 
Najważniejsze, żeby haft był gotowy. A że miałam sporo do zrobienia praktycznie na jeden termin - koniec czerwca, musiałam się spinać, żeby wszystko przed urlopem wypchnąć. 

I tak skończyłam magnolie dla Julki pani. 

 

Na roboczo przyłożyłam passepartout. Kolor pasuje idealnie. 


Zrobiłam baletnicę dla Męża chrześnicy na urodziny. Bardzo szybko poszło, dwa dni. Jednego wieczoru zaczęłam, drugiego skończyłam. Sukienka była najgorsza, ale w sumie wyszła całkiem ładnie. Oczopląsu dostawałam robiąc te zawijasy. 

 

 

Urocza panieneczka. Będzie jeszcze jedna, dla mojej chrześnicy (obie są siostrami więc muszą mieć wszystko jednakowe, bo się kłócą) , ale to w październiku. No i Juli obiecałam jedną albo wszystkie trzy. A że całkiem szybko się je robi, to pewnie jej zrobię wszystkie. 

Już oprawione hafty pokażę niedługo. Jak przyjdzie ich kolej. 
Muszę naprodukować postów przed urlopem, żebyście nie musiały za długo czekać. 

5 komentarzy:

  1. Piękne hafty, baletnica jest zachwycająca w tej spódnicy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne hafciki, możesz mi napisać gdzie kupujesz passepartout? Będzie ładnie pasowało do kwiatów, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. hafciki super :) a ja zapraszam na zabawę, do której nominowałam Cię na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne :) I piękna spódnica baletnicy :)

    OdpowiedzUsuń

Tłumacz

Archiwum bloga

Uszyj Jasia

Kołderki za jeden uśmiech